Depresja kojarzona jest przede wszystkim z walką która dzieje się w głowie. Jednak nasz organizm to system naczyń połączonych i całe ciało reaguje na tę chorobę w odpowiedni sposób. Możesz mieć depresję, ale o tym jeszcze nie wiedzieć. Ciało pomoże ci zdiagnozować problem. Jak?
Dlaczego boli ciało?
Często jest tak, że wszystkie złe i ciężkie emocje kumulujemy w sobie. Smutek, gniew, wstyd czy zażenowanie – mogą być odczuwalne w postaci bóli psychosomatycznych. I mimo że lekarz mówi wprost, że fizycznie nic nie dolega, to jednak boli. Odpowiedź może być prostsza niż nam się wydaje – to depresja.
Ciągłe zmęczenie i brak sił
To jeden z najczęstszych objawów depresji. Oczywiście, równie dobrze może to być stres i brak snu. Jednak w większości przypadków, osoby z depresją nie mogą sobie pozwolić na prawdziwy odpoczynek. Kiedy razem ze zmęczeniem przychodzi spadek humoru i poczucie beznadziejności, może to być depresja.
Większa nietolerancja na ból
Kiedy mamy spadek nastroju, razem z nim również przychodzi gwałtowny spadek tolerancji na wszelkiego rodzaju bóle. Tu z pomocą przyjdą antydepresanty, które nie tylko łagodzą objawy depresji ale i złagodzą dyskomfort związany z poczuciem bólu.
Ból pleców i mięśni
Może być spowodowany sprawami prozaicznymi, takimi jak niewygodny materac czy przeciążenie spowodowane noszeniem ciężkich rzeczy. Jednak czasem właśnie w ten sposób twoje ciało daje ci do zrozumienia, że kumulujesz w sobie zbyt dużo emocji. I tym samym, że warto pogadać o tym z psychoterapeutą.
Chroniczne bóle głowy
Kto nigdy nie odczuwał bólu głowy, ten jest prawdziwym szczęściarzem. Większość z nas niestety nie ma takiego szczęścia, jednak powody mogą być naprawdę różne. Jeżeli twój jest czymś na kształt pulsowania w okolicy czoła i skroni, możesz mieć do czynienia z bólem związanym z depresją.